Zmień dietę na jesienną

Jesień, w wielu miejscach na świecie, to jedna z najpiękniejszych pór roku. Wielobarwny krajobraz, długie spacery po parku i szelest liści pod nogami, to tylko niektóre jej uroki. Niestety nie zawsze pozwala na to pogoda. Jest bardziej kapryśna, spada temperatura, zrywa się chłodny wiatr, a z chmur pada rzęsisty deszcz. To wszystko sprawia, że częściej niż kiedy indziej, obniża się nastrój, organizm szybciej się wychładza i niewiele trzeba, by się przeziębić. Czy specjalna dieta na jesień, może temu zapobiec?

Po co jesienią zmieniać dietę?

Sama dieta na jesień, nie zapewni nam stuprocentowej ochrony przed chorobami, ale może wesprzeć nasze starania o zachowanie zdrowia. Jelita i żyjący w nich mikrobiom, nie przepadają za tą porą roku, przede wszystkim z powodu infekcji, które częściej niż w innych okresach, dotykają cały organizm. Zmienna pogoda, lekki, niedostosowany do temperatury strój, to doskonałe warunki do aktywności dla rinowirusów. W lecie, chronią nas przed nimi upały, ale w deszczowe, chłodne dni, dużo trudniej się przed nimi obronić.
Jedno, co możemy zrobić, to zadbać o odporność i w tym pomaga nam jesienna dieta, bogata w minerały i witaminy. Witaminę D znajdziemy w tłustych rybach morskich, czyli w śledziu i makreli. Jedząc kiszoną kapustę, szpinak, owoce dzikiej róży, czy jagody, zadbamy o odpowiednią ilość witaminy C. Gdy dołączymy do tego cynk, selen i żelazo, będzie komplet.

Dieta na jesień – sposób na chłodne dni

Rozgrzewające zupy z warzyw korzeniowych: pora, cebuli, buraków, dodanych do marchwi, pietruszki i selera, idealnie sprawdzą się jako przekąska przed sytym obiadem. Dużo zdrowsze niż słodycze, pomogą na dłużej zatrzymać ciepło w organizmie.
Również rozgrzewającą, przygotowywaną szczególnie jesienią, jest zupa dyniowa z dodatkiem imbiru.
Śniadanie też powinno być na ciepło. Idealnie sprawdzi się jajecznica, ta zwykła, bez mięsnych dodatków. Równie wartościowa, będzie ciepła kasza jaglana z dodatkiem owoców, na przykład smażonych jabłek z rodzynkami i rozgrzewającymi przyprawami.

Coś na poprawę nastroju jesienią

Miłośnicy słodyczy, z pewnością nie będą zadowoleni z tej propozycji, ale niestety, to nie cukry proste są najlepsze na jesienną chandrę. Dużo lepiej sprawdzają się w jej eliminowaniu węglowodany złożone. Znajdziemy je w pieczywie, owocach, warzywach, makaronie, kaszy, ryżu i roślinach strączkowych.
Regulując poziom aminokwasów, wpływają na podwyższenie stężenia serotoniny, a ta, jak wiadomo, ma znaczący wpływ na nasz nastrój i poczucie szczęścia.
To chyba wystarczający argument za tym, by szczególnie jesienią, zrezygnować z cukrów prostych i postawić na wielocukry.