Czy człowiek rodzi się z alergią?
Allos – inny oraz ergos – reakcja, to dwa greckie słowa, z których powstało trzecie, czyli alergia. Nieprzypadkowo wybrane, gdyż idealnie oddają nieprawidłową reakcję organizmu na inny, zwykle niegroźny czynnik zewnętrzny.
Czym jest alergia?
Układ odpornościowy człowieka, którego zadaniem jest chronić twój organizm przed różnego rodzaju zagrożeniem, zaczyna w pewnym momencie walczyć z czymś, co wcale mu nie zagraża. W chwili zetknięcia z różnego rodzaju intruzami, neutralizuje je i wydala z organizmu. Tym samym, nadwrażliwe mechanizmy immunologiczne, obracają się przeciwko temu, co zupełnie spokojnie, mogłyby uznać za element korzystny lub neutralny.
Neutralizowanie alergenów, może przybierać bardzo różne formy. Do najczęstszych, należy zapalenie spojówek, nieżyt nosa, trudności w oddychaniu, wysypki i bąble na skórze oraz skurcze oskrzeli. Zdarzają się też bardzo groźne, w postaci wstrząsu anafilaktycznego, który może zakończyć się śmiercią.
Alergia u niemowlaka – czy to możliwe?
Alergia u dorosłych lub u kilkuletnich dzieci, uznawana jest za coś normalnego, ale u noworodka? Choć może wydać się to nieco dziwne, to już kilkudniowe dzieci, mogą doświadczyć reakcji alergicznych. Ich skóra jest wystarczająco delikatna i wrażliwa, by mogły ją uczulić niegroźne składniki. Zwykle są to elementy składowe chusteczek dla niemowląt, niewypłukane z ubranek pozostałości proszku do prania lub substancje zapachowe, a to tylko kilka z potencjalnych alergenów.
W przypadku reakcji alergicznej, zwykle na skórze pojawia się wysypka, zaczerwienienie, swędzenie, nadmierne łuszczenie się i nadwrażliwość.
Alergia u dorosłych – co sprzyja jej pojawieniu się?
Nawet jeśli przez wiele lat, nie zauważyłeś u siebie żadnej reakcji alergicznej, nie znaczy to, że jeszcze się nie pojawi. Póki żyjesz, są na to spore szanse. Zważywszy na fakt, że z każdym rokiem, liczba alergików zwiększa się nawet o 2,5% i w ciągu ostatnich 30 lat, sięgnęła 40 procent populacji.
Choć jednoznacznej przyczyny, takiego stanu rzeczy nie ma, to jest kilka czynników, które mogą mu sprzyjać. Należą do nich:
Uwarunkowania genetyczne
Jeśli jesteś alergikiem, bardzo możliwe, że przeglądając kartę zdrowia swoich przodków, mógłbym natknąć się na informacje, że oni również cierpieli z tego powodu. Skłonności alergiczne dziedziczy bowiem od 40% do 80% chorych. Są też przypuszczenia, że wszyscy je mamy, choć nie u każdego dochodzi do ich aktywowania w ciągu życia.
Zmiana stylu życia
To jeden z bardziej istotnych czynników, mających wpływ na rosnącą liczbę alergików. Nie da się ukryć, że warunki w jakich żyjemy, sprzyjają takiej właśnie reakcji naszego organizmu na coś, z czym do tej pory się nie stykał, albo robił to bardzo rzadko. Wysoki poziom higieny już od pierwszych chwil życia, a potem często przesadna troska o czystość dzieci i nastolatków sprawiają, że ich organizmy, nie mają kontaktu z czynnikami, z którymi nasi przodkowie stykali się każdego dnia. Potwierdzeniem tego toku myślenia, jest brak wielu alergii w krajach uboższych, w porównaniu do społeczeństw wysoko rozwiniętych.
Czynniki środowiskowe
Coraz bardziej zanieczyszczone środowisko, pełne tworzyw sztucznych, dodatków chemicznych do żywności, to nie są idealne warunki do prowadzenia zdrowego stylu życia. Twój organizm, jeszcze nie tak dawno, zupełnie by na nie nie zareagował. Jednak rosnące stężenie i częstotliwość przyjmowania w posiłkach, w końcu zmusza go do obrony. Alergiom sprzyjają też zmiany klimatyczne, które wpływają na pylenie roślin, wywołując bardziej uciążliwe objawy u uczulonych na pyłki.